Jak jeździć rowerem na pumptracku – podstawy
2019/09/20
Co to jest pumptrack? Być może natknęliście się kiedyś na osamotnionej polanie, w lesie, chwilowo porzuconym podwórzu fabryki na utworzoną w ziemi pętle o nieregularnym kształcie. Pełną dołów i wzgórków oraz różnego rodzaju przeszkód, które wyraźnie nie były dziełem przypadku ale zostały wytworzone w konkretnym celu. Od wielu lat zapaleni rowerzyści tworzyli takie właśnie dzikie tory w mało uczęszczanych zakątkach. Mogli tam swobodnie urozmaicać jazdę na rowerze i rozwijać swoje umiejętności kolarskie. W ostatnich latach coraz częściej tworzone są oficjalne obiekty tego typu – pumptracki.
Słowo pumptrack pochodzi od angielskich słów pump – pompować oraz track – tor. Jest to tor w kształcie pętli o nieregularnej powierzchni, pełnej wzniesień, zakrętów i spadów. Taka budowa umożliwia jazdę na rowerze przy wykorzystaniu „pompowania” nabierania pędu przez balansowanie wagą własnego organizmu i przez różne lokalizowanie wywieranej siłowej presji. Niekiedy pumptrack jest trasą wykopaną w ziemi, gdzie indziej to tor betonowy a coraz częściej także wykonany z kompozytów pumptrack modułowy. To właśnie ten typ często montowany jest w ostatnich latach w parkach, przy szkołach i na placach. Wiele realizacji można zobaczyć na stronie producenta Pumptrack.eu > realizacje. Pumptracki często określane są nazwą "rowerowe place zabaw".
Po co jeździć rowerem na pumptracku?
Osoby jeżdżące rekreacyjnie zapewne zobaczą w pumptracku urozmaicenie zwyczajnej trasy. Tor z muldami i zakrętami przyniesie im trochę rozrywki, kiedy będą pedałować po nieregularnej powierzchni odnajdując równowagę.
Jazda rowerem po pumptracku to świetny trening kondycyjny i wytrzymałościowy. Podczas jazdy na tak trudnym terenie rowerzysta musi balansować całym ciałem, aby uchronić się od przykrego upadku. Angażuje to do pracy wiele mięśni, nie tylko nóg i bioder ale także pleców i barków. Kilka szybkich okrążeń z pewnością przyśpieszy krążenie krwi.
Celem profesjonalnej jazdy na pumptracku jest podszkolenie kolarskich umiejętności, wyczucie roweru, opanowanie w kontrolowanych warunkach jazdy po zboczach, wybojach, niepewnym terenie. Pumptrack umożliwia zrozumienie tego, jak balansować ciałem na rowerze, aby bezpiecznie i optymalnie pokonać przeszkodę, co jest szczególnie ważną umiejętnością w kolarstwie górskim.
Jak zacząć jeździć rowerem na pumptracku?
Przede wszystkim bezpiecznie, a więc kask i ochraniacze są jak najbardziej mile widziane. Im pewniej poczujemy się na torze, tym będą nas kusić większe prędkości, a im towarzyszyć mogą cięższe urazy. Dlatego nigdy nie zaniedbujmy środków bezpieczeństwa, po które możemy sięgnąć bez trudu. Przed rozpoczęciem nauki warto oglądnąć filmiki instruktażowe gdzie profesjonalny rider pokazuje poprawną technikę dla początkujących (Jak jeździć na pumptracku na rowerze - Pumptrack.eu) Celem jazdy rowerem na pumptracku jest napędzanie roweru nie pedałowaniem, ale poprzez balansowanie ciężarem własnego ciała. Oczywiście nie od razu osiągniemy taki poziom. Dlatego zaczynamy przygodę od rozpędzenia się pedałowaniem wprost na torze lub wjechaniem na niego. Gdy osiągniemy niezbyt wielką prędkość, porównywalną do prędkości osoby uprawiającej jogging, zaczynamy pompować. Oznacza to, że zjeżdżając z muldy prostujemy ręce i nogi i przenosimy ciężar ciała na przód roweru jakbyśmy wciskali kierownicę w dół. Gdy dojeżdżamy do wzgórka uginamy nogi i ręce i przenosimy ciężar ciała do tyłu, tak jakbyśmy chcieli podnieść rower za kierownicę. Chociaż na początku ruchy te mogą się wydawać mało efektywne, po pewnym czasie, gdy opanujemy kiedy i w jakim stopniu je robić, zobaczymy, że będą one w pełni wystarczające do utrzymania i zwiększenia tępa jazdy.
Na początku treningu możemy połowę toru pokonywać pedałując a drugą połowę wykonując opisane powyżej „przysiady” – balansowanie ciężarem ciała. Jeżeli przysiady są zbyt trudne, zacznijmy od pracy samymi rękami - z górki naciskami na kierownicę (przenosimy ciężar ciała w przód) a pod górkę ciągniemy kierownicę (przenosimy ciężar ciała w tył). Im energiczniej wykonamy taki manewr tym szybciej będziemy jechać.
Podczas zakrętów nie pompujemy! Do jazdy na pumptracku nada się jakikolwiek rower, chociaż im niżej siodełko tym lepiej. Kask, ochraniacze i zaczynamy...